Reprezentacja przy okazji nie pozbawia kosztów

Trudno uznać, że rozsądnie działający przedsiębiorca ponosi zbędne wydatki tylko po to, aby poprzez zaniżenie podstawy opodatkowania doprowadzić do złagodzenia obciążenia podatkowego.

Sprawa dotyczyła wykładni przepisów o CIT w zakresie kosztów podatkowych. We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że prowadzi działalność w sferze informatyki. Ma zamiar organizować spotkania szkoleniowo – integracyjne dla swoich partnerów na umowach b2b i zlecenia. Jak tłumaczyła podatniczka ich celem ma być przede wszystkim umożliwienie wymiany wiedzy i doświadczeń z pracy nad projektami między kluczowymi podwykonawcom. Spotkania mają też służyć komunikowaniu przez zarząd partnerom spółki wizji i strategii na najbliższe kwartały. Chodzi też o zapoznanie się z resztą zespołu, zbudowanie silnych więzi interpersonalnych, integrację oraz zbudowanie pozytywnego wizerunku.

Jednocześnie spółka dokonał swoistej specyfikacji planowanych przez siebie wydatków związanych z organizacją spotkań. Firma zapytała czy takie wydatki może uznać za koszty uzyskania przychodów?

Odpowiedź fiskusa okazała się krótka: nie. Zauważył, że spotkania będą kierowane wyłącznie do współpracowników i zleceniobiorców. W związku z tym, w ocenie urzędników w sprawie ma zastosowanie ograniczenie kosztowe dotyczące reprezentacji tj. z art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT. Tym bardziej że sama spółka jako jeden z ich celów...